Jak być dobrymi rodzicami, gdy sami nie mieliśmy dobrych rodziców
Osoby pochodzące z dysfunkcyjnych rodzin mają prawo decydować się na posiadanie własnych dzieci i mogą być bardzo dobrymi rodzicami. Nasza przeszłość nie determinuje tego, że mielibyśmy powtarzać błędy naszych przodków. W tym artykule znajdziesz wskazówki, jak zatrzymać przekazywanie traumy z pokolenia na pokolenie.
1. Zadbaj o własne szczęście i dobrostan psychiczny
Pierwsza wskazówka może wydawać się nieintuicyjna.: naucz się troszczyć o siebie, zanim zatroszczysz się o innych. Nie ma nic złego w tym, że poświęcasz chwilę tylko dla siebie. Spokojny i szczęśliwy rodzic jest dobrym rodzicem. Jeśli jeszcze nie podjąłeś terapii związanej z Twoim dzieciństwem, być może nadeszła pora, by zrobić to teraz. Jako osoba dorosła możesz nauczyć się dbać o siebie samodzielnie, bez oczekiwania, że zrobią to dla Ciebie inni (zwłaszcza Twoje dzieci). W rodzinach dysfunkcyjnych dzieci są uczone, że powinny troszczyć się o rodziców, a nie odwrotnie. Weź odpowiedzialność za stan swoich uczuć.
2. Buduj zaufanie dziecka do świata uczuć
Z punktu widzenia dobra dziecka jedną z najgorszych strategii wychowawczych jest udawanie. Jako dorośli mamy tendencję do ukrywania tego, że odczuwamy emocje, że płaczemy, że mamy zły dzień. Kiedy dziecko pyta Cię, dlaczego płaczesz, nie odpowiadaj: „Nie płaczę, nic się nie stało”. W ten sposób okłamujesz własne dziecko i uczysz je dwóch nieprawidłowych postaw. Po pierwsze, uczysz je, że coś jest nie tak z emocjami i nie należy się do nich przyznawać. Po drugie, uczysz je, że nie może ono wierzyć własnym oczom oraz przeczuciom.
Zamiast tego, możesz na przykład odpowiedzieć: „Płaczę i jestem smutna, bo źle poszło mi dzisiaj w pracy. To nie ma nic wspólnego z tobą”. To ostatnie spostrzeżenie jest istotne, ponieważ dzieci mają tendencje do myślenia magicznego – czują się sprawcami wszystkich zdarzeń. Kiedy płaczesz, dziecko z dużym prawdopodobieństwem pomyśli, że płaczesz właśnie przez nie. Wyjaśnienie, dlaczego faktycznie płaczesz, zdejmie ciężar winy z barków Twojego dziecka.
3. Naucz się przepraszać i wyjaśniać swoje zachowanie
Wszyscy popełniamy błędy – to, że rodzice tracą cierpliwość, jest zjawiskiem powszechnym. Jeśli jednak wybuchasz gniewem w niekontrolowany sposób, naucz się przełykać dumę i przepraszać dziecko, tak samo jak przeprosiłbyś osobę dorosłą. W ten sposób dziecko uczy się, że błędy są ludzkie, a poprzez przeprosiny można naprawić popsutą relację. Oczywiście, w wypadku powtarzających się wybuchów gniewu dobrze jest skonsultować się z psychologiem. Same przeprosiny nie wystarczą, jeżeli nie podejmujesz się zmiany krzywdzącego zachowania.
Stosując się do powyższych wskazówek, możemy zapewnić dziecku lepsze dzieciństwo niż to, które sami mieliśmy. Stworzenie „dzieciństwa idealnego” jest niemożliwe, bo jesteśmy tylko ludźmi. Bądź więc wyrozumiały dla samego siebie i nie wymagaj od siebie perfekcji. Możesz stworzyć dzieciństwo wystarczająco dobre, aby wychować szczęśliwego i pewnego siebie człowieka.